11 Marca Światowa Organizacja Zdrowia ogłosiła pandemię.
Aż ciężko uwierzyć w to, jak świat staną w miejscu, ale nas to nie zatrzymało ani na moment.
Przez ostatnich pare miesięcy Timo nauczył się mówić, biegać, nazywać kolory, recytować alfabet i liczyć do dziesięciu.
Pomimo zamkniętych placów zabaw potrafiliśmy znajdować sobie zabawę gdzie tylko się dało, nawet jeśli była to zwykła skrzynka, wiaderko albo namiot.
https://vimeo.com/433034606/177b36daad
Nie zaniedbywaliśmy też nauki alfabetu, czyli jak to nazywa Timmy A-BE-DE-BE.
Oto nasza rutyna:
A jak Arbuz (abut), po A jest B
B jak Baba albo Bobo albo Boba, po B jest C
C jak Cacy, po C jest D
D jak Dino, po D jest E
E jak Elmo, po E jest F
F jak Fala, po F jest G
G jak Gogo, po G jest H
H jak Halo, po H jest I
I jak I-O I-O, po I jest J
J jak Jajo, po J jest K
K jak Kotek, po K jest L
L jak Lala albo Lolo, po L jest M
M jak Mama, po M jest N
N jak Nyny, po N jest nO
O jak Okulary (okujaji), po O jest P
P jak Papa, po P jest Q
Q jak Quqi, po Q jest R
R jak Rower (lowel), po R jest S
S jak Saturday (Satudej), po S jest T
T jak Tata, po T jest U
U jak Ukulele, po U jest V
V jak Vivek, po V jest W
W jak Woda, po W jest X (apetikitiki)
X jak Apetikitiki, po X jest Y
Y jak Yoyo, po Y jest Z
Z jak Zeby albo Zebra…. Po czym Timmy oznajmia “[Timmy umie] cale A-BE-DE-BE” 😀
Timmy nauczył się tez obsługi iPada i regularnie blokował nam do niego dostęp na godzinę przez
źle wklepany PIN (cyferki = łan, tu, ti, tu). Timo umie już sobie włączyć Świnkę Pepe, wysłać emoty, a nawet krótką wiadomość o treści np. “Fqtredqqq:-)”
Czasem dopada też komórki i robi sobie selfies.
Chodzimy regularnie na spacery, gdzie Timmy poi wodą ptaszka, motylka, lampę, koło, koło, pieska (tzw. petka), żabkę oraz bociana.
W domu bawimy się tzw. polepkami, które później mama znajduje przyklejone na nogach, na koszulkach, na dywanach, w wannie i jeszcze w wielu innych miejscach.
Oto nasza ulubiona miejscówka do znajdywania kamyczków, które później Timmy rzuca do wody i kamyczki robią PLUM ! Możemy spędzić tu pół godziny !
Timmy nauczył się też, że kaktusy są ostre i kłują. Teraz za każdym razem. jak przechodzimy kolo kaktusa. Timmy rzuca na niego okiem i ocenia potencjalne “duże ała” lub “małe ała”.
Czasem jeździmy na koniec Mariny oglądać łódki, samoloty (tzw. LOLOTY) oraz fale (duża fala lub mała fala, zazwyczaj duża fala).
Czasem tata robi sobie przerwę w pracy i jedziemy autkiem po kawkę i matche (tzw. PATCHA), po czym w drodze powrotnej Timmy ucina sobie małą drzemkę (tzw. BRUM-BRUM-NYNY).
Wybraliśmy się też raz na plażę, żeby zobaczyć neonowe fale nocą. Plaże wciąż były zamknięte, ale postanowiliśmy, ze takie zjawisko nie może nas ominąć.
https://vimeo.com/425154184/a5dc77f148
Pomiędzy tańczeniem, jedzeniem i spacerami Timo tłukł się po mamie.
Timmy nauczył się mówić Mama lubi Timmy, Timmy lubi mamę, po czym wpadł na kolejna wariacje: Timmy lubi Timmy 🙂
Timo nauczył się też iść mniej więcej w kierunku domu za mamą i tatą. Aby dojść do plaży z wózkiem zajmuje nam ok. 5 min, bez wózka (jak mama prowadzi) to około 15 min, a bez wózka. gdy prowadzi Timmy … jeszcze nie udało nam się dojść ani razu 😀
Nie ma to jak Pucio, banan, woda i szklanka zielonej herbaty na balkonie.
Ta ilustracja z Pucia bardzo obrazuje obecny stan naszego domu, potrafimy się utożsamić.
Czasem jechaliśmy z Timem rowerami z lunchem odwiedzić tatę w biurze. Ulubioną zabawą Timotka było turlanie flamastrów tzw, TURLU-TURLU, jeżdżenie na krześle obrotowym oraz chodzenie po schodach.
Timmy lubi mamy kapcie tzw. BAMBI.
Gdy zbliża się pora drzemki, to tata robi tzw. LALALA-NYNY czyli bierze Timotka na ręce, mówi: “Alexa, play my [We will rock you playlist]” i wtedy zaczyna się składanka Queen, przy której Timo szybciutko odpływa.
Czasem tata jeździ sobie na desce, a my z Timo pijemy matche i rzucamy piłkę GOGO.
Na spacerach Timo ma swoja rutynę żegnania się z wszystkimi piłkami i kółkami i balonami które spotkał na swojej drodze, wiec przed pójściem do domu mówi “Bye bye green BALON, bye bye blue BALON, bye bye KOŁO KOŁO”.
Nauczył się tez sygnalizować, że zrobil pipi albo pupu, czyli tzw. LUPI-PUPI.
Ręce myje przy akompaniamencie piosenki Bubbles Chant by Lingo Kids (B-U-B-B-L-E-S! We’re making bubbles, bubbles, stay out of troubles !).
A gdy robi Kąpu-Kąpu, to śpiewamy piosenkę o żabce:
Jestem mała żabka, mieszkam tu w szuwarach.
Rankiem lubię posiedzieć na liściu nenufara. [Hop! Hop!]
Z liścia jak z trampoliny lubię czasem poskakać. [Chlup!]
Ważkę, komara i muszkę w locie potrafię złapać. [Mniam!]
W wodzie choć żabką jak rybka pływam. [Szuuu!]
Zawody pływackie w stawie wygrywam! [Kum! Kum!]
Nasza codzienna wieczorna rutyna składa się z kapieli, myciu zębów (tzw. BATI-TUTI) czyli brushy toothie) oraz MAMA-LOLO-NYNY (plus czołganie się do łóżeczka mówiąc, a raczej wołając przy tym AP-AP-AP-AP).
haslo: abedebe
I tak nam leci dzień za dniem…
#covid19 #abedebe #lantutitu #polepki #brumbrumnyny #patcha #timmylubitimmy #byebyekolokolo #byebyegreenbalonbyebyebluebalon #boba #turluturlugogo #duzealamaleala #mambi #mamalolonyny #lupipupi #sokdlakotka #caleabedebe #brushytoothie #bubbles #lalalanyny #mambi #turluturlu