California Boy-u
Timotek się chyba zrobił prawdziwy California Boy. Jeździ na golf cart, włosy mu zjaśniały, a przy każdym posiłku towarzyszą mu teraz palmy.
Timotek się chyba zrobił prawdziwy California Boy. Jeździ na golf cart, włosy mu zjaśniały, a przy każdym posiłku towarzyszą mu teraz palmy.
To był dobry dzień. Timmy uczył sie zjawiska zwanego grawitacjã oraz spędził sporo czasu przekładając groszek z jednej ręki do drugiej. N…
Grawitacja i groszek Read More »
Timotek dzis mnie zaskoczył, że nareszcie wie jak rozkręcić nasze małe domowe koło fortuny. Jaki kolor dziś wypadnie ? Żółty, zielony czy…
Dziś świętowaliśmy urodziny taty. Poszliśmy na obiad do Cheesecake Factory zaraz naprzeciwko naszego nowego mieszkania na Marina Del Rey….
Dzisiejszy dzień był bardzo produktywny. Timotek nauczył sie wydobywać piłeczkę z papierowej torby oraz w końcu odkrył o co chodzi z ta ż…
A wiec postanowiliśmy zrobić dziś na obiad naleśniki. Zaczęło sie obiecujaco, a skończyło się jak zwykle 🙂 #bananaonthefloor
Mama wymyśliła sobie, że jeszcze nigdy nie była w Barcelonie i następnym razem jak będziemy w Europie to polecimy do Barcelony. I tak też…
Kraków. Pojechaliśmy odebrać wujka Mike’a z lotniska, pozwiedzać troszkę miasto i załatwić powrotną wizę w konsulacie. Podróż jak zwykle …
W połowie lipca polecieliśmy zobaczyć Londyn. Mama była już kiedyś w Londynie, ale nie pamiętała za dużo, więc była to dobra wymówka na w…
Mam tak samo jak ty miasto moje, a w nim… swoich ludzi… Końcem czerwca wybraliśmy się odwiedzić naszych ludzi w Warszawie i powspomin…